Forum o koniach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Forum o koniach Strona Główna
->
wymarzony koń
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Witam
Pomoc
pomysly
po godzinach
tworczość
konie
----------------
inne stajnie
wspomnienia
wymarzony koń
problemy
ukochane szkapy
jak to sie zaczelo
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Olka_16
Wysłany: Śro 0:34, 13 Lut 2008
Temat postu:
absolutnie zadnego gryzienia ani innych tego typu oznak braku szacunku. Przywiazuje do tego szczegolnie duza uwage. Robie z nim mozliwie duzo i mi sie pomysly koncza
on juz w sumie niczym sie nie ciekawi, ani foliami ani niczym. Inne sposoby skupiaja jego uwage na krociutko ;(
Dadzia
Wysłany: Wto 20:50, 12 Lut 2008
Temat postu:
Więc... jak na moje wiadomości...
Może być coś z szacunkiem Twojego konia do Ciebie. Zauważyłaś, żeby Cię gryzł, poszturchiwał, etc?
Drugi powód, jaki mi do głowy przyszedł, to znudzenie. Jak wiadomo gry powinny interesować konia i możliwie skupiać jego całą uwagę na wykonywaniu poleceń. Jeżeli przez dłuższy czas ćwiczycie jeden element, to normalne, że koń znajdzie sobie lepsze i ciekawsze zajęcie.
liquay
Wysłany: Pon 20:51, 11 Lut 2008
Temat postu:
oj... to zdecydowanie nie moja specjalność.
Nie wiem, czy ktoś tutaj zajmuje się naturalem na bieżąco - bo ja tylko class...
Olka_16
Wysłany: Nie 1:04, 10 Lut 2008
Temat postu: Schylanie po trawe ;/
A ja mam niby taki maly problem a jednak moze prowadzic do sporej katastrofy. Otoz szkole konika metoda Parelliego(7 gier) idzie nam swietnie. Ale sa i wzloty i upadki. Nie jestem za stosowaniem 4 fazy, bo moj konik jest na tyle wrazliwy ze od razu zaczyna sie cofac, nie chce podejsc i ogolnie panika, ale... jesli czasami jej nie uzyje(bo nie chce psuc stosunko miedzy nami) konik zaczyna mnie olewac. Bylam z nim na spacerze i bawilismy sie w OKRAZANIE. Zaczal sie schylac po trawe, na poczatku wolno, bez nerwow ale jak zaczelam machac lina wycwanil sie i robil to w mgnieniu oka ze nie na dazylam zareagowac
nie wiem jak go tego oduczyc bo stosowanie 4 faz jest bez sensu w tym wypadku, bo zdazy chwycic trawe zanim dojde do chociazby 3
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin